Cieszącą się coraz większą popularnością formą terapii bólu jest kinesiotaping. Pomaga nie tylko uniknąć stosowania środków farmakologicznych w leczeniu dolegliwości, ale również wspiera organizm w samoczynnym zwalczaniu jego przyczyn. Jak działa i na czym polega kinesiotaping w ciąży i nie tylko?
Plastry na ból
W kinesiotapingu stosuje się specjalne plastry o różnych barwach. Specjalista przykleja je do skóry pacjenta w miejscu dotkniętym bólem. Tam, produkt ten ma za zadanie oddziaływać na zakończenia nerwowe i prowadzić do poprawy nie tylko w zakresie leczenia bólu, ale również jego zapobiegania jego występowaniu w późniejszym czasie.
Ten drugi efekt jest osiągany dzięki temu, że plastry niejako ograniczają przyjmowanie niewłaściwej postawy ciała, która często stanowi przyczynę dolegliwości bólowych. Jako że plaster nie daje możliwości na przykład garbienia się – ból stopniowo zanika. Oczywiście, nie w każdym przypadku to nieprawidłowa postawa odpowiada za dolegliwości, jednak w wielu przypadkach właśnie tak jest.
Dlaczego warto stosować taping w ciąży?
Kurs kinesiotapingu w ciąży uczy fizjoterapeutę, jak i gdzie przykleić plastry, by pomóc kobiecie w radzeniu sobie z bólem w najbardziej problematycznych w tym czasie miejscach.
Wśród nich można wskazać:
– kręgosłup – głównie jego odcinek szyjny oraz lędźwiowy są narażone na szereg nieprzyjemnych dolegliwości;
– miednica – tutaj ból jest powiązany z rozszerzaniem się spojenia łonowego. Ma ono ułatwić poród, jednak u niektórych pań postępuje zbyt daleko lub gwałtownie.